|
Dagu$
|
|
praktykujący jedi

Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią, 17.02.2006, 23:08 Temat postu: |
|
I tutaj sie zgodzę z drugą częścią. A z pierwszą nadal nie. Jeśli jakieś słowa należy użyć z takiej czy innej przyczyny to trzeba to zrobić, ale powinno byc odpowiednie uzasadnienie. Z resztą zawsze możesz spytać swojego polonisty/polonistki, ja z ciekawości też spytam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
 |
Pietrek_ziooom
|
|
lord vader

Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią, 17.02.2006, 23:31 Temat postu: |
|
Hmmm ale Ty mnie nie rozumiesz....czy jeśli np podczas rozmowy z rodzicami aby dobrze przekazać swoje emocje używasz przekleństw bo są najbardziej trafne w danej sytuacji? czy próbujesz dobrać bardziej estetyczne wyrazy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Dagu$
|
|
praktykujący jedi

Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią, 17.02.2006, 23:34 Temat postu: |
|
Jeśli uważam, że należy kogoś nazwać "skurwysynem" bo na to zasługuje, to to robię I tyle. A jeśli uważam, że trzeba powiedzieć, że coś jest diametralne a nie zupełnie inne niż coś tam to też to robię. Staram się nie przeklikać, ale jeśli uważam, że nie ma innego wyjscia, to nie ma innego wyjścia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Pietrek_ziooom
|
|
lord vader

Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią, 17.02.2006, 23:47 Temat postu: |
|
Nie i teraz nie zgodze sie z Tobą, jeśli przeklinasz przy rodzicach no to ok to jest tylko i wyłącznie Twoja sprawa, ja tego nie robie przy swoich, jeśli któreś z rodzeństwa coś by Ci zrobiło i byś poszła do taty i powiedziała że Twój brat jest skurwysynem? Moim zdaniem dobieranie własciwych wyrazów(estetycznych) i nie uzywanie wulgaryzmów jest w jakimś stopniu wyrażeniem szacunku dla osoby z którą rozmawiamy.I wracając do wierszy, poeta pisze swoje wiersze żeby inny je czytali, a skoro używa w nich takich wyrazów to jest to znak że nie ma szacunku dla osób czytających, a skoro ja jestem tą osobą czytającą to nie ma też szacunku dla mnie, więc ja tez nie mam szacunku dla tego poety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Dagu$
|
|
praktykujący jedi

Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią, 17.02.2006, 23:51 Temat postu: |
|
Nie mam rodzeństwa, przykro mi. Poza tym myslałam o zupełnie innej sytuacji niż ta, którą przedstawiasz... A teraz co innego jeśli chodzi o poetę... Myślisz, że poeta w momencie kiedy postawały jego wiersze wiedział, że nim zostanie? Że ktoś będzie czytał to, co on napisze? Bo ja myśle, że w większości przypadków nie wiedział o tym... Ale mniejsza. ide spać Dobranoc :* dziękuję za konwersacje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Pietrek_ziooom
|
|
lord vader

Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob, 18.02.2006, 0:03 Temat postu: |
|
Myśle że wiedzą że zostaną poetami, bo nie mówie tutaj o Mickiewiczu, Słowackim czy jakimś innym którzy żyli w takich czasach że martwili sie jak przeżyć kolejny dzien.Ale mówie o Grochowiaku, współczenym poecie, on mógł pisać ten wiersz będąc już poetą .Np weź przykład z Wisławy Szymborskiej, przecież pisarka to jej zawód, wydaje książki aby inni je czytali i jak najwięcej egzemplarzy sie sprzedało, ona z tego żyje.W identycznej sytuacji mógł być Grochowiak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Dagu$
|
|
praktykujący jedi

Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob, 18.02.2006, 15:37 Temat postu: |
|
Hmm mi chodziło o bycie "sławnym poetą" bo myślę, że poetą jest każdy ten, który pisze, tworzy, nie ważne czy jego wiersze lub utwory ktoś czyta...
Możliwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Pietrek_ziooom
|
|
lord vader

Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob, 18.02.2006, 22:25 Temat postu: |
|
Spoko:D chyba koniec już tego tematu? ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Dagu$
|
|
praktykujący jedi

Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob, 18.02.2006, 23:23 Temat postu: |
|
Tak, tego chyba tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Gica
|
|
super moderator

Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 1570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: gołda:p
|
Wysłany: Pon, 20.02.2006, 19:47 Temat postu: |
|
hm Kiedys dostałem ksiazke Mały Ksiaze;) od cioci na urodziny wiedziałem ze to bedzie moja lektóra w szkole hm miałem wtedy z 10 lat;P
I przeczytałem ta ksiązke chyba z 10 razy jak bylem mały i nie wiedziałem oco chodzi dopiero gdy podrosłem zrozumiałem przesłanie ksiazki ... wy tez tak macie jak czytacie jakołs ksiazke ze dopiero z czasem rozumiecie oco było i oco chodziło??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Pietrek_ziooom
|
|
lord vader

Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon, 20.02.2006, 19:53 Temat postu: |
|
hmmm ja Ci nie odpowiem na to pytanie bo nie jestem zwolennikiem literatury pięknej <lol> i nie przeczytałem jeszcze całej książki więc nie wiem:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Gica
|
|
super moderator

Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 1570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: gołda:p
|
Wysłany: Pon, 20.02.2006, 22:01 Temat postu: |
|
hm skoro nie przeczytałes moze czas i pora wkoncu jedną przeczytac co?? bo wiesz czytasz ksiazke i sie wciagasz to czekasz kiedy bedzie koniec zeby sie dowiedziec co i jak a ty czytasz i nie wiesz jak sie skonczylo to troche kicha ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Pietrek_ziooom
|
|
lord vader

Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon, 20.02.2006, 22:33 Temat postu: |
|
hmmm to zależy też, bo jak czytam ksiażke to przeważnie nie potrafie sie skupić o co w niej tam chodzi tylko mam tysiące innych myśli w głowie i myśle bardziej o nich niż o samej książce, więc jak książka sie skończy to mnie tam w sumie mało interesuje:D  
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Gica
|
|
super moderator

Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 1570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: gołda:p
|
Wysłany: Pon, 20.02.2006, 22:35 Temat postu: |
|
heheh to musisz nauczyc sie pierwszo skupic jak czytasz ksiazke ... zapomniec o tych innych zeczach a skupic sie tylko własnie na ksiazce;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Dagu$
|
|
praktykujący jedi

Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon, 20.02.2006, 23:27 Temat postu: |
|
hmm... ja muszę ją "przetrawić" po jej przeczytaniu.. żeby wszystko się w głowie poukładało i żebym zrozumiała pewne rzeczy... najgorzej jest z książkami filozoficznymi... taka np. jest książka Świat Zofii - Jostaina Gaardera. bardzo mądra moim zdaniem, ale ciężka... bardzo dużo trzeba myśleć czytając ją, to nie jest lekka książka... wszystkie filozofie i filozofów autor w niej opisuje i hmm "wprowadza w życie"... właściwie nie dokończyłam jej, muszę odpocząć trochę od takiej literatury, poza tym teraz mam dużo do szkoły czytania a i z tym się nie wyrabiam... mam cały parapet zawalony książkami :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12 Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
 |